FAQ

Nie, wcale nie słoneczne południe! ⠀

Wbrew pozorom dla fotografa jest to najgorsza pora.

Jest tego kilka przyczyn:

• słońce wtedy świeci bardzo mocno,
• tworzy mocne cienie,
• a na dodatek latem jest wtedy najgorętszej i dla nikogo nie są to komfortowe warunki pracy. ⠀

Dużo milszy dla oka efekt uzyskamy w pochmurną pogodę niż w ostrym słońcu.

W słoneczny dzień idealna pora to zachód słońca i 2/3h przed nim.
Unikamy ostrego południowego słońca.

W pochmurne dni godzina nie ma aż takiego znaczenia.

Trzeba pamiętać, że światło ma ogromne znaczenia dla efektu finalnego i często pogoda którą uznajemy za piękną do spaceru wcale nie musi być idealna do fotografii i na odwrót, to co często uznajemy za kiepską pogodę daje świetne efekty na zdjęciach.

Nie!

Podczas sesji wykonuję zdecydowanie większa ilość zdjęć, zazwyczaj jest to powyżej 100 kadrów tak, aby było z czego później wybierać te 5/10/15 najlepszych kadrów ? Dopiero te wybrane kadry poddaje starannej obróbce graficznej i przekazuje klientowi.

To zależy od decyzji klienta. Są dwie opcje:

• Można mi zaufać i pozostawić ostateczny wybór mi.
• Można samemu wybrać kadry do obróbki. W tej sytuacji wstępną selekcję (odrzucam kadry które nie spełniają wymagań technicznych) wykonuję ja, a następnie wysyłam nieobrobiony materiał za pomocą szyfrowanej galerii w której można łatwo dokonać wyboru.

Na sesję umówić się można za pomocą zakładki kontakt lub wiadomości prywatnej na fb www.fb.com/wfrelikphotos

Czas oczekiwania na gotowy materiał to 45 dni od momentu wybrania ujęć do obróbki.

Nie.

Klient dostaje dokładnie tyle zdjęć ile jest w wybranym pakiecie.
Fotografie nieretuszowane są półproduktem, który nie powinien być nigdzie publikowany i pokazywany. To tak jakby prosić malarza o szkice obrazu. Nie ma sensu, prawda? ?
Przy każdej sesji jest jednak możliwość wykupienia dodatkowych, obrobionych kadrów.

Cenniki poszczególnych sesji znajdują się w zakładce oferta.

Wszystko zależy od warunków i typu sesji. Staram się zamknąć w 1-2h.

Nie dotyczy sesji noworodkowych.

W takiej, na jaką się umówimy ?

• Zdjęcie do wyboru wysyłam za pomocą specjalnie zabezpieczonej galerii online.
• Gotowe zdjęcia mogę oddać w kilku formach do wyboru.
  – link do zaszyfrowanej galerii online
  – pen-drive z gotowym materiałem
  – płyta cd
• Oprócz zdjęć elektronicznych jest możliwość dokupienia eleganckiej foto-książki i/lub odbitek.

Formę oddania gotowego materiału ustalam z każdym klientem indywidualnie.

• WYGODNE! Najważniejsza i podstawowa sprawa – aby dziecku było komfortowo. Uwierające ubranie = nieszczęśliwe dziecko i kłopoty na sesji gotowe
• W miarę możliwości gładkie lub z delikatnym wzorkiem. Fotografujemy dziecko, a nie jego ubrania. Duże napisy, czy nadruki z postaciami z kreskówek będą niepotrzebnie odwracać uwagę od dziecka i je przytłaczać.
• Dopasowane kolorystycznie do miejsca sesji. Polecam skorzystać z koła barw, aby ubrania i tło się ze sobą nie gryzły, a ładnie komponowały.
• Skonsultowane uprzednio ze mną – Wybierając danego fotografa oznacza, że ufasz, że zna się na rzeczy. Warto z nim porozmawiać i razem wybrać strój który upiększy zdjęcie, a nie będzie przeszkadzał. Same kolory mają kolosalny wpływ na odbiór fotografii, a profesjonalista będzie wiedział jak je skomponować, aby wszystko pięknie grało.
• Warto także mieć zawsze w torebce zapasowy zestaw. Dziecko to dziecko, lubi się np. wywrócić i ubrudzić. Zapasowy zestaw uchroni nas przed plamami na zdjęciach.

• Dobry humor ?
• Coś do jedzenia i picia. Podstawa, o której często zapominamy. Sesja to jednak sporo biegania i wrażeń i to normalne, że dziecko może zgłodnieć.
• Ubrania na zmianę. Dziecko to dziecko wywróci się, zaleje etc. Wszyscy wiemy, że brudne dziecko, to szczęśliwe dziecko, ale podczas sesji dobrze by było, aby było czyste i szczęśliwe.
• Oprócz ubrań na zmianę warto mieć dodatkowy sweterek na wypadek ochłodzenia.
• Zabawkę, którą dziecko lubi. Jakie zabawki wybierać pisałam kilka postów niżej (zdjęcie na fioletowym tle z dużym, białym misiem)
• Preparat na komary i kleszcze.
• Możliwe jest wykupienie profesjonalnych odbitek wysokiej jakości i /lub albumu w formie foto książki
• Chusteczki mokre i suche

Najważniejsze aby dziecko było wyspane, najedzone i miało dobry nastrój.

Przed sesją warto także porozmawiać z dzieckiem, aby je przygotować.
Najważniejsze, aby robienie zdjęć było dla niego zabawą i przyjemnością, dlatego bardzo ważne jest, aby wcześniej wiedziało co się będzie na sesji działo, że będziemy się wygłupiać, że może być swobodne. Można podpowiedzieć kilka rad o pozowaniu, pokazać jakieś zdjęcia w internecie. Wszystko, co pozytywnie nastawi malca do współpracy z fotografem. Sesja ma być dobrą zabawą, a nie karą. ? Aby zachęcić dziecko do sesji, w przypadku większych dzieci sprawdzają się rozmaite obietnice (np. że się gdzieś po sesji pojedzie, coś razem zrobi lub coś dostanie).

Tak! Jeśli dziecko samo już siedzi nie ma żadnego problemu.

• Kocyk na ziemię i można spokojnie działać. A jak jest wystarczająco ciepło, i nie stanowi to dla rodziców problemu, chętnie sadzam maluszka na gołej trawie.
• Świetne kadry wychodzą także z prób wstawania, chodzenia i raczkowania dziecka. Można wtedy złapać przezabawne momenty i pozy. Często także wykonuję zdjęcia z rodzicami, którzy pomagają w chodzeniu. Wygląda to przeuroczo.

Zasada numer 1 – nic na siłę. Jeśli dziecko nie ma ochoty czegoś robić, to tego nie robimy.

Nie chce pozować? Ok. Może się pobawić. Kadry podczas zabawy też są super.

Skupiam się na swobodzie maluszka – zależy mi na naturalnych i nieprzepozowanych kadrach. Zawsze mam w zanadrzu kilka fajnych póz, które proponuję, ale nic na siłę. Wszystko zależy od nastawienia dziecka.

Jeśli dziecko jest już komunikatywne zawsze się go pytam, czy ma jakiś własny pomysł na foty – bardzo często Wasze pociechy mają własną inwencję twórczą, którą warto wykorzystać. Entuzjazm podczas pracy gwarantowany.

Ogromna!

To rodzic najlepiej zna swoją pociechę, to rodzica dziecko będzie się słuchać oraz to na mamę czy tatę będzie żywo reagować. Zawsze proszę jednego z rodziców o współpracę i instruuję co mogą zrobić, aby ułatwić nam sesję. Świetnie sprawdza się rodzić stojący obok mnie, robiący śmieszne miny do swojej pociechy lub w inny sposób zwracając na siebie uwagę. Małemu dziecku ciężko jest skupić uwagę na obiektywie, a dzięki interakcji z rodzicem mam możliwość uchwycić jego żywe, naturalne reakcje. Cudowną pamiątką dla Państwa mogą być także Wasze wspólne kadry gdzie bawicie się ze swoim dzieckiem

To ŚWIETNY pomysł i zawsze proszę rodziców, aby chociaż jedną mieli przy sobie. ⠀ ⠀

Państwa pociecha to też człowiek i w danym momencie ma prawo nie mieć ochoty współpracować, to całkiem zrozumiałe. Dlatego w takiej sytuacji zachęcam do wdrożenia „sił specjalnych”, czyli ulubionej zabawki lub pluszaka. Dziecko będzie mogło się daną rzeczą zająć, rozchmurzy się, a ja chętnie wykorzystam ten czas na złapanie kadrów podczas zabawy, to świetny moment na złapanie naturalnych reakcji dziecka, a właśnie na tym nam zależy ? ⠀

⠀ A jaką zabawkę najlepiej wybrać? ⠀

• Taką, którą dziecko lubi i się z niej ucieszy.
• Taką która jak najmniej będzie odciągać uwagę od maluszka. Albo przynajmniej gładka, aby nie robiła nam kolorystycznych zawirowań w kadrze.

To zależy od tego, jakiego efektu oczekujemy. ⠀

• Jeśli zależy nam na tym, aby dziecko większość pracy przespało (dzięki czemu będzie można pracować sprawnie i szybciej) oraz na tym, aby można było układać dziecko w różne pozy musimy umówić się już w pierwszym/maksymalnie drugim tygodniu życia dziecka. W późniejszym okresie dziecko mniej śpi i jest trudniejsze do „uformowania”. ⠀
• Natomiast jeśli bardziej zależy nam na ciekawej mimice dziecka (nie oznacza, że podczas pierwszych tygodni życia jej nie ma, jest, ale rzadziej mniej ekspresyjna – przykład już za kilka dni), na uchwyceniu jego naturalnych ruchów i ułożenia, kontaktu z obiektywem zapraszam trochę później. Najlepiej w okolicach pierwszego miesiąca życia, ale tutaj już nie mamy tak sztywnych widełek. W tej sytuacji dziecko będzie na tyle ruchliwe i zainteresowane bodźcami, że praca jest trochę bardziej wymagająca i dłuższa, ale zdecydowanie warta efektów. Zdjęcia, na których mamy uchwycone naturalne zachowania dziecka mają wiele uroku.

Dzięki stworzeniu mini studia w znajomym dla niego otoczeniu lub działaniu na przestrzeni domowej eliminujemy ogromny potencjał stresogenny, jakim jest nowe otoczenie. Możemy wtedy działać bez presji czasu, z dostępem do wszystkich niezbędnych rzeczy dla dziecka, w miejscu, w którym czuje się bezpiecznie i komfortowo. A Państwo dzięki temu unikają wielkiej wyprawy do mnie, z całym niezbędnym ekwipunkiem, oszczędzając dzięki temu czas i energie, które są niezbędne przy takim maluszku.

Głównie ze względu na dobro maluszka.

Oczywiście posiadam własne akcesoria i koce, ale w miarę możliwości staram się korzystać z tego, co u Państwa zastanę. ⠀

•  Po pierwsze, dzięki temu moje sesje są różnorodne. ⠀
• Po drugie, jest to zdecydowanie lepsza opcja dla maluszka. Państwo najlepiej wiedzą jakie produkty do prania służą Waszemu dziecku i wiedzą, że nie zrobią mu one krzywdy. Jako alergik piorę rzeczy w wysokiej temperaturze oraz używam delikatnych produktów dla niemowląt, ale nigdy nie mamy gwarancji jak zareaguje delikatna skóra niemowlaka. ⠀
• Domowe akcesoria, to także domowy i znajomy zapach dla dziecka. Dzięki niemu jest ono spokojniejsze i czuje się komfortowo, a komfort maluszka jest dla mnie najważniejszy. Ponieważ stawiam na naturalność nie potrzebuję całego zestawu akcesoriów, a ciekawe kadry bez problemu możemy stworzyć nawet na Państwa łóżku, tak jak to odbyło się przy tym zdjęciu. ⠀

To zależy.
Różne dzieci mają różne potrzeby i różnie współpracują. Trudno dokładnie określić czas trwania takiego spotkania. Każdy noworodek jest inny i to on dyktuje warunki. Są maluszki które wymagają dokarmienia, dłuższego usypiania czy poświęcenia większej ilości czasu. Są też takie maluszki, które od początku do końca sesji śpią.
Zawsze umawiam jedną sesję na jeden dzień, aby poświęcić maluszkowi tyle czasu ile będzie potrzeba.
Dzięki pracy w domu możemy robić tyle przerw ile maluszek będzie potrzebował i pracować na spokojnie.

Nie jest to żadnym problemem ?
Takie zmiany skórne bez problemu retuszuje w postprodukcji, więc nie są one widoczne na finalnych fotografiach.

Podczas sesji noworodkowych maluszkowi potrzebne są przerwy na karmienie, przewijanie czy zwykłe przytulenie do mamy. Taka przerwa to świetny moment, aby starsze rodzeństwo wskoczyło mi przed obiektyw. Państwo mają przy okazji cudowną pamiątkę także starszaka, a starszak ma świetną zabawę i nie czuje się pominięty.

W czasie fotografowania maluszka najlepiej, aby jedno z rodziców zajęło się rodzeństwem w pokoju obok, sesja noworodkowa wymaga skupienia i ciszy, aby nie rozbudzać maluszka.

Utrzymaj maluszka nieśpiącego tuż przed sesją. Najlepiej będzie, aby dziecko pozostało wybudzone ok.1-1,5 godziny przed sesją, dzięki temu zaśnie na sesji i nam będzie się łatwiej pracować.

Sesja noworodkowa / niemowlęca wymaga ogromnego skupienia i atmosfery, jeśli ma przebiegać sprawnie. Dlatego na sesję zapraszam tylko rodziców. Każda dodatkowa rodzina to rozpraszacz, który bardzo utrudnia pracę.